niedziela, 19 czerwca 2011

moje audiobooki

Bardzo lubię czytać,
ale przy ciągle zajętych rękach czółenkiem
jest to wręcz nie możliwe.
Dość dawno temu odkryłam inną możliwość,
są nią audiobooki.
Kupiłam ich już dość dużo
i mam takie 2 w 1 przyjemne z pożytecznym.
Robię i słucham to co lubię.
mam je natychmiast, bo po zrobieniu przelewu
otrzymuję link na pocztę gdzie mogę ściągnąć książkę.

ostatnie jakie kupiłam to są:
1. Emma - Jane Austen
2. Lala - Jacek Dehnel
3. Dom, Miłość i Powroty nad Rozlewiskiem - M. Kalicińska
4. Lato przed zmierzchem - Doris Lessing
5. I że Cię nie opuszczę, Jedz, módl się, kochaj - Elizabeth Gilbert

wtorek, 14 czerwca 2011

poniedziałek, 6 czerwca 2011

wianek komunijny dla mojej wnusi


wianek dla mojej wnusi Patrycji
Wczoraj czyli 05.06.2011 r była w I Komunii Św.
tu są kwiatki na wianek
a tak wygląda już gotowy

to moja wnusia w tym wianku

wianek składa się z 15 kwiatków,
a pozostałe 5 przykleiłam do ozdób zwisających na plecy.
a tu jest więcej osób które robią wianuszki

piątek, 3 czerwca 2011

Wymiana


najpierw poprosiłam ją o wzór, który dostałam,
a że nie robiłam na drutach jakieś bagatela 30 parę lat to zapytałam
czy by mi go zrobiła, dostałam propozycję wymiany.
Bardzo spodobał mi się ten sposób, posiadania szala,
chciałam mieć czarny,
oto mój szal, jest śliczny i to zapięcie.
Pod koniec sierpnia będę szła na ślub w Italii i na pewno go założę.


ale jakie było moje zdziwienie po otwarciu przesyłki,
że znajduje się jeszcze coś, dostałam jeszcze takie prezenty.
Wszystko wykonane jest z taką dokładnością, są to prawdziwe cacuszka

Tę zakładkę do książki któregoś dnia usztywnię paverpolem,
będzie spełniała swoje zadanie, a dodatkowo nie pobrudzi się.

Olu dziękuję.

czwartek, 2 czerwca 2011

Jajka


Wiem że to nie jest pora na zamieszczanie jajek wielkanocnych,
ale Kasia która poznawała się z nami tajniki Paverpolu,
pochwaliła się co robi, a my nie mogłyśmy wyjść z podziwu jakie cuda tworzy.
Najpierw drapała te wzory nożykiem,
 mąż Kasi widział jak się morduje kupił jej małą szlifierkę i teraz robi to szybciej.
Jest to taka precyzja.
Robiła też okazjonalne przeznaczone dla konkretnej osoby.

środa, 1 czerwca 2011

warsztaty paverpol

Nareszcie i ja mogłam zaprosić Beatkę, aby pokazała nam tajniki paverpolu.
Było nas trzy,
ja, Ania i Kasia która zaprosiła nas do swojego domu.
Spotkanie było fantastyczne, stół na którym mogłyśmy tworzyć
został ustawiony na podwórku, grzało słoneczko, był lekki wiaterek i śpiewały nam ptaszki.
Atmosfera była niesamowita.
i oto co stworzyłyśmy



to są kolczyki które posmarowałam paverpolem

mój wisiorek i broszka

moja pierwsza miska i figura
nasze figury i drobne elementy


nie tak dawno byłam na warsztatach koronki klockowej,
zrobiłam niewielką koroneczkę jako próbkę i ją tez posmarowałam paverpolem
wygląda rewelacyjnie.