Jako że frywolitki kocham, nie mogę obojętnie przejść obok takiego cuda. A klockowa to dla mnie wyższa szkoła, tym bardziej podziwiam. Oba piękne. Pozdrawiam serdecznie :)
Oba są zachwycające, misterne i niesamowite :) Nie odbierz tego źle, ale tak się zastanawiam czy zrobiłaś je do noszenia, czy tak po prostu, bo są piękne?
Dziękuję za wszystkie komentarze. Ja z reguły nie robię rzeczy po to żeby robić. Kołnierzyki są modne, więc zrobiłam klockami i frywolitką, myślę że będą ozdobą na szyi. Oczywiście, że są do noszenia, a nie do leżenia.
piękne rzeczy robisz, ja dopiero raczkuję w koronce klockowej,zainteresowałam się tymi wałkami ze styropianu. Tylko czy szpilki nie wydłubią szybko dziur w styropianie? napisz jak Ci się na nich pracuje. pozdrawiam Ewa
Przepiękne kołnierzyki,bardzo mi się podobają
OdpowiedzUsuńCudowne kołnierzyki. Na ten klockowy nie mogę się napatrzeć. Chętnie obejrzę następne.
OdpowiedzUsuńSom preciosos, gracias por ponerle picasa
OdpowiedzUsuńJako że frywolitki kocham, nie mogę obojętnie przejść obok takiego cuda. A klockowa to dla mnie wyższa szkoła, tym bardziej podziwiam. Oba piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Choć fanką kołnierzyków nie jestem to te są powalające!!!
OdpowiedzUsuńPiękne kołnierzyki! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOba są zachwycające, misterne i niesamowite :) Nie odbierz tego źle, ale tak się zastanawiam czy zrobiłaś je do noszenia, czy tak po prostu, bo są piękne?
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie komentarze.
UsuńJa z reguły nie robię rzeczy po to żeby robić.
Kołnierzyki są modne, więc zrobiłam klockami i frywolitką,
myślę że będą ozdobą na szyi.
Oczywiście, że są do noszenia, a nie do leżenia.
Wzdycham z zachwytu, wszystkie kołnierzyki piękne, ale ten klockowy - mistrzostwo świata!
OdpowiedzUsuńpiękne !!! zachwycające
OdpowiedzUsuńpiękne rzeczy robisz, ja dopiero raczkuję w koronce klockowej,zainteresowałam się tymi wałkami ze styropianu. Tylko czy szpilki nie wydłubią szybko dziur w styropianie?
OdpowiedzUsuńnapisz jak Ci się na nich pracuje. pozdrawiam Ewa