Jeszcze w ub. roku zaczęty, a w tym roku skończony
koszyczek klockowy.
jest malutki dł 13,5 x szer 5,5 x wys. 12,5 cm
jak zobaczyłam ten wzór nie mogłam się oprzeć i musiałam go zrobić.
Kwiatki frywolitkowe, łodygi szydełkowe i usztywnione paverpolem.
Od jutra biorę się za coś poważniejszego,
będzie to 2 kpl pościeli z elementami klockowymi.
Mam przepiękny wzór i muszę go zrobić.
Nici też już kupiłam i nie pozostaje mi nic
jak tylko się brać do pracy.
Będę pokazywała postępy mojej pracy.
Cudowny - wcale się nie dziwię, że nie mogłaś mu się oprzeć
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Piękny... i proszę jak paverpol się sprawdza :-)
OdpowiedzUsuńIrenko twoje frywolitki piękne jak zwykle. Koszyczek rewelacja. Technika jak dla mnie "czarna magia".
OdpowiedzUsuńIt is very beatiful! Congratulation.
OdpowiedzUsuńzłote ręce, które mogą wyczarować takie cuda och jak ja Ci zazdroszczę;))Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńKwiatki śliczne, koszyczek cudowny i serweta też mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńTo jeszcze dopiszę, że Twoja twórczość mnie zachwyca, masz złote ręce do takich robótek :)
oj,ech, eeee,.....no piękny jest, zachwycający!!!
OdpowiedzUsuńniesłychane jaki on czarowny!!!
OdpowiedzUsuńYou blog is beautiful congreatulation.Marie-Claire
OdpowiedzUsuńJest Śliczny!!!:))
OdpowiedzUsuńŁał! CUDO!!! Koszyczek jest przepiękny!!!!!
OdpowiedzUsuńO matko, jaki cudny koszyczek!!!! Podobają mi się Twoje dzieła i Twój blog:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny ten koszyczek, aż brakuje słów żeby wymyślić jakieś inne pochwały niż te co ukazały się wyżej
OdpowiedzUsuńserdecznie dziękuję za tak miłe słowa.
OdpowiedzUsuń