środa, 24 lipca 2013

firanki na szybę.

Nie mogłam zrobić zdjęcia na oknach, więc posłużyły mi drzwi od szafy.
Dwie z czterech firanek na szyby.
Pierwsza to len i gipiura.
Kiedyś gdzieś kupiłam szeroka koronkę gipiurową pomyślałam że kiedyś mi się przyda
i przydała mi się.

len i aplikacje frywolitkowe

serdecznie zapraszam do oglądania moich prac 
 i zostawienia śladu po swojej wizycie w postaci komentarza. 
Zapraszam ponownie.

9 komentarzy:

  1. Bardzo oryginalny pomysł :)
    Nie wpadłabym na to, że można gipiurę wszyć w ten sposób, jakoś zawsze wszywam ją w tradycyjny sposób tzn. w poziomie :)
    Uzyskałaś śliczny efekt :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne są :) w oknie to dopiero cudnie muszą wyglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Irenko Twoje prace są piękne. Połączenie koronki, frywolitki i lnu dało śliczny efekt.

    OdpowiedzUsuń
  4. serdecznie dziękuję za tak miłe słowa.
    Zdjęcia zrobi moja córka jak powiesi firanki w swoich oknach wtedy zamieszczę również je.
    Sama nie przypuszczałam że z tą gipiurą będą tak fajnie wyglądały, ale efekt przeszedł moje oczekiwania.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fai dei lavori bellissimi !!!
    Complimenti !!!
    Elena

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj,piękne prace,zostaję.Pozdrawiam i zapraszam,Iventi

    OdpowiedzUsuń
  7. Very nice work, you do so many different kinds of lace they are so beautiful I have a tatting blog if you would visit its called "Carollyn's tatting Blog"

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie zapraszam do oglądania moich prac
i zostawienia śladu po swojej wizycie
w postaci komentarza.
Zapraszam ponownie.