Nareszcie koniec wakacji i nic nierobienia
(czółenko nie całkiem zostało zapomniane),
(czółenko nie całkiem zostało zapomniane),
ale jak wakacje to wakacje.
To będzie kpl 6 serwetek pod filiżanki i jedna większa
w sobotę 09.07 wracam do Italii i nareszcie nawiążę bardzo bliski kontakt z moim czółenkiem.
W między czasie wypady nad morze Tirońskie ok 15 km
Już wiem co zacznę robić i już nie mogę się doczekać.
U Beatki kupiłam PAVERPOL który na mnie czeka aż zacznę się z nim zaprzyjaźniać.
These are very lovely!
OdpowiedzUsuńFrywolitki cudne.Natomiast dietę D. sobie odpuść, nie wszyscy dietetycy są nią zachwyceni.Mimo to trzymam kciuki.Krzycha.Zioła i inne...
OdpowiedzUsuń